Ostatnio coraz rzadziej zdarza mi się tutaj pisać, za co bardzo biję się w pierś i po raz kolejny obiecuję, że będę tutaj wstawiał posty częściej. Mamy teraz czas wakacyjny, okres w roku, kiedy wiele osób opuszcza swoje domy i udaje się w różne strony świata, by odpocząć od tego codziennego zgiełku... i po prostu - od obowiązków. Poznajemy nowych ludzi, zawiązujemy przyjaźnie na długie lata, może ktoś się w czasie tegorocznych wakacji zakocha. Jest takie powiedzenie, że "jak cię widzą, tak cię piszą". Nieprzypadkowo o tym piszę akurat teraz, bo przecież jadąc na różne wycieczki zarówno odkrywamy siebie przed współtowarzyszami podróży, jak i dajemy się poznać nowym ludziom. To od nas zależy, za kogo będą nas postrzegać, co w nas docenią, a może co w nas będzie się im nie podobało. Od razu nasuwa mi się skojarzenie z Tabula Rasa (czysta karta). Mamy przed sobą człowieka, którego dopiero poznaliśmy. On na nas patrzy i mimo tego, że jakąś pierwszą wstępną ocenę sobie wyrobił, t...