Przejdź do głównej zawartości

Być sobą - trudne to zadanie

Dobrze jest czasem być sobą. Macie tak, że wracacie do domu do jakiejś bliskiej osoby i czujecie, że nie musicie zgrywać kogoś, kim nie jesteście? Pewnie powiecie, że często tak bywa. A guzik prawda, bo być sobą jest naprawdę trudno. Tak jak nieświadomie potrafimy kłamać średnio 18 razy na godzinę, tak nieświadomie udajemy inną osobę praktycznie w bardzo wielu sytuacjach.

W te upalne dni miałem okazję jeździć dużo po mieście. Bardzo lubię obserwować ludzi, ale chyba nawet nie wiem czemu. Niemniej to co zdążyłem zauważyć, to fakt, że nieustannie się w myślach porównywałem do innych. Zobaczyłem jakiegoś grubego pana, w mojej głowie zaczęły się tworzyć czarne wizje tego, że być może ktoś też mnie takiego widzi. Chwilę później dostrzegłem przystojnego i wysportowanego mężczyznę. Pomyślałem sobie wtedy o tym, jak to by było fajnie, gdybym mógł zamienić się w kogoś takiego. Niedługo potem zauważyłem przytulającą się parę i od razu w mojej głowie snułem wizję tego, czy znajdę kiedykolwiek jakąś dziewczynę. I tak dalej, i tak dalej. W każdej z tych sytuacji patrzyłem na kogoś innego i przez jego pryzmat oceniałem siebie. A przecież to normalne, że jestem inny.

Zatem chyba czas zadać sobie to najważniejsze pytanie - czy ja lubię siebie? Czy ty lubisz siebie? Czy ja dobrze czuję się z samym sobą? Czy ty dobrze czujesz się z samym sobą?

W głowie jak zwykle konstruujemy milion różnych sytuacji. Najbardziej zaskakujące w tym jest to, że 70% czy ileś tam tych zdarzeń się w ogóle nie wydarzy. Główną przyczyną często jest lęk przed oceną innych, stres podyktowany tym, czy zostaniemy dobrze przyjęci przez ludzi.

Wszystko to sprawia, że wytwarzamy w sobie pewnego rodzaju mechanizmy obronne. Wiele kobiet w dzisiejszym świecie uważa, że poradzą sobie same ze wszystkim. Co więcej, boją się poprosić o pomoc mężczyznę. Panowie z kolei zaczęli się przez to czuć nieco niepewnie. No bo jak to, kobieta sobie sama radzi i oni są kompletnie w tym zakresie niepotrzebni? Wielu zaczyna się troszkę od tego dystansować. A to błędne koło, bo rezygnacja i dystans nigdy nie są dobrym sposobem na poradzenie sobie z trudnymi sytuacjami. Zatem to nie kwestia wycofania, a zmiany podejścia.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wywiad z ks. Robertem Grzybowskim

ks. Robert Grzybowski - duszpasterz diecezji drohiczyńskiej, pasjonat sportu, miłośnik wspinaczki górskiej, zdobywca wielu szczytów Czy odprawiając mszę na szczycie góry, czuje się ksiądz bliżej nieba? Pewnie tak. Jest w tym jakiś mistycyzm. Trudno jest mi mocno przekazać, bo jest w tym jakaś intymność. To też jest taki moment, który ciężko uchwycić. Na górze jest zimno, są niedogodne warunki… Na pewno jednym z naszych największych przeżyć na szczycie był McKinley. Ta zimna góra, na której były dogodne warunki, pozwoliła nam na niezwykłe dla nas przeżycie. To było chyba moje najwyraźniejsze doświadczenie, że patrzę na całą Amerykę z góry, z najwyższego punktu i mówię: „Boże, błogosław im.” Pytam nieprzypadkowo, gdyż jedną z księdza pasji jest wspinaczka wysokogórska, ale też piłka nożna, kajaki czy wyprawy rowerowe. Znajduje ksiądz na to czas wśród innych duszpasterskich obowiązków? Chyba jest coraz słabiej. Czuję się sfrustrowany, że nie mam czasu i tak wybieram...

Między wierszami (2): "Bóg cię kocha, a to już trzy osoby"

Pisałem Wam już o radiu, w którym działam. Chciałbym Wam teraz przedstawić Olę. Ola jest absolwentką Akademickiego Stowarzyszenia Katolickiego „Soli Deo”. Kiedyś realizowałem studencki program. Dzień jak co dzień. Jednym z tematów audycji była akcja „Wierność jest sexy” organizowana przez to stowarzyszenie. Ola pojawiła się w studiu w roli gościa. Miała opowiedzieć o tej akcji słuchaczom. Ja wtedy byłem na takim etapie mojej wiary, że nie angażowałem się bliżej w żadne wspólnoty i organizacje katolickie, wolałem wierzyć sam i we wnętrzu własnego serca, nie przyznając się nawet za bardzo najbliższym. Tak się jakoś złożyło, że Ola zapragnęła po audycji nagranie wywiadu, a prowadzący spieszył się na tramwaj. Zapytał mnie więc, czy nie mógłbym dziewczynie zgrać rozmowę. Odpowiedziałem, że bardzo chętnie, wszak miałem dużo czasu. Obiecałem, że wyślę jej nagranie na mejla. Przy okazji wysyłania wiadomości z załącznikiem wspomniałem Oli, że bardzo mi się ta akcja podoba – ...

Stoczyć bitwę, uratować Piękną

Na pewno zdarzyło się Wam natknąć w Internecie na żart związany z oczekiwaniami kobiet w stosunku do mężczyzn i odwrotnie. Według tej teorii płeć piękniejsza wymaga od facetów, żeby byli wszystkim (i tu milion różnych cech). Mężczyźni z kolei pragną od kobiet tylko dwóch rzeczy. Pewnie wiecie jakich. ;-) Katarzyna i Mariusz Marcinkowscy - fot. wywiad z Kasią Marcinkowską Z żartami jest jak z plotkami - w każdym mieści się źdźbło prawdy . Tak jest też i w tym przypadku. Ale czy do końca? Katarzyna Marcinkowska rok temu udzielając mi wywiadu na blogu mówiła m.in. o pewnych przemianach w społeczeństwie i procesach, jakie zachodziły jeśli chodzi o role kobiet i mężczyzn w  rodzinach. " Mężczyzna dawniej miał ściśle ustalone miejsce, miał konkretne zadanie utrzymania rodziny , wiedział, co ma robić i jaki ma być. Albo nie miał czasu nad tym myśleć, albo nikt nie mówił mu jaki ma być. Nie musiał szczególnie mocno wchodzić w relacje np. z dziećmi, a często zwyczajnie nie miał na ...