Mnóstwo się dzieje. Rzekłbym, że nie ogarniam. Ciężko mi nawet na jednym temacie się skupić.
Nie wiem, czy macie takie wrażenie, że przed nami kolejny Wielki Post, a tu znowu rekolekcje, nauki, konferencje, postanowienia... i nic tak naprawdę z tego nie wynika. Potem Wielki Tydzień, Wielka Pascha, Zmartwychwstanie. A potem czas wielkanocny, czyli czas wielkiej radości. A za rok powtórka z "rozrywki". Jeżeli właśnie takie poczucie macie, to mam dwie wiadomości, dobrą i złą. Od której zaczynacie?
Zacznę od tej złej. NIC się nie zmieni. Co roku będzie tak samo. A ta dobra? Coś się zmieni wtedy, gdy zaczniesz Wielki Post wreszcie prawidłowo przeżywać. Tak, ja też zauważam tu sprzeczność. Ale to taka pozorna sprzeczność.
Nie będę tutaj się mądrzył, bo od tego mam znakomitych rekolekcyjnych gości, panią Mirę Jankowską z Mistrzowskiej Akademii Miłości, ks. Karola Alexandrowicza z Archikatedry Warszawskiej i ks. Marka Dziewieckiego, znanego i cenionego psychologa i rekolekcjonisty. Bo o rekolekcjach punkt pierwszy traktuje. Na górze strony pojawił się taki wieeeelki banner. Polecam w niego kliknąć i podjąć wyzwanie. To nic nie kosztuje, a możemy zrobić tak wiele. Jestem wręcz przekonany (!), że po takich ćwiczeniach uciekną od was myśli o tym znudzeniu Wielkim Postem. Ciekawa przygoda, w którą warto wejść całym sobą.
Ale to nie wszystko, co na moim blogu się "dziać mać" (ależ piękne sformułowanie!). W marcu zrobi się tu bardzo patriotycznie. Wraz z moim gościem będę zastanawiał się np. nad tym, co kieruje młodymi ludźmi do działania w organizacjach mających na celu zmieniać świat (dosłownie!). W końcu polityka to w jakimś sensie zmienianie świata. No właśnie... czy to też polityka? Co jest polityką? Wszystko wyjaśni się w marcu. Nagrałem znakomity wywiad, ale jest tak długi, że chyba trzeba będzie go podzielić na fragmenty.
Czym jeszcze planuję się tutaj zająć? Chciałbym skupić większą uwagę na dojrzewaniu mężczyzny i kobiety, relacjach międzyludzkich, odczuwaniu lęku czy niepewności życiowej. Brzmi pięknie? To na razie teoria. Później w sumie też będzie teoria, ale bardziej praktyczna. Wszystko wyjdzie w praniu.
Dzięki za miłe komentarze, zaglądanie, polecanie innym. Podejmijmy wszyscy razem wyzwanie! Załóżmy rękawice dobra! Jak to mawia mój znajomy: "No i dobra!".
Nie wiem, czy macie takie wrażenie, że przed nami kolejny Wielki Post, a tu znowu rekolekcje, nauki, konferencje, postanowienia... i nic tak naprawdę z tego nie wynika. Potem Wielki Tydzień, Wielka Pascha, Zmartwychwstanie. A potem czas wielkanocny, czyli czas wielkiej radości. A za rok powtórka z "rozrywki". Jeżeli właśnie takie poczucie macie, to mam dwie wiadomości, dobrą i złą. Od której zaczynacie?
Zacznę od tej złej. NIC się nie zmieni. Co roku będzie tak samo. A ta dobra? Coś się zmieni wtedy, gdy zaczniesz Wielki Post wreszcie prawidłowo przeżywać. Tak, ja też zauważam tu sprzeczność. Ale to taka pozorna sprzeczność.
Nie będę tutaj się mądrzył, bo od tego mam znakomitych rekolekcyjnych gości, panią Mirę Jankowską z Mistrzowskiej Akademii Miłości, ks. Karola Alexandrowicza z Archikatedry Warszawskiej i ks. Marka Dziewieckiego, znanego i cenionego psychologa i rekolekcjonisty. Bo o rekolekcjach punkt pierwszy traktuje. Na górze strony pojawił się taki wieeeelki banner. Polecam w niego kliknąć i podjąć wyzwanie. To nic nie kosztuje, a możemy zrobić tak wiele. Jestem wręcz przekonany (!), że po takich ćwiczeniach uciekną od was myśli o tym znudzeniu Wielkim Postem. Ciekawa przygoda, w którą warto wejść całym sobą.
Ale to nie wszystko, co na moim blogu się "dziać mać" (ależ piękne sformułowanie!). W marcu zrobi się tu bardzo patriotycznie. Wraz z moim gościem będę zastanawiał się np. nad tym, co kieruje młodymi ludźmi do działania w organizacjach mających na celu zmieniać świat (dosłownie!). W końcu polityka to w jakimś sensie zmienianie świata. No właśnie... czy to też polityka? Co jest polityką? Wszystko wyjaśni się w marcu. Nagrałem znakomity wywiad, ale jest tak długi, że chyba trzeba będzie go podzielić na fragmenty.
Czym jeszcze planuję się tutaj zająć? Chciałbym skupić większą uwagę na dojrzewaniu mężczyzny i kobiety, relacjach międzyludzkich, odczuwaniu lęku czy niepewności życiowej. Brzmi pięknie? To na razie teoria. Później w sumie też będzie teoria, ale bardziej praktyczna. Wszystko wyjdzie w praniu.
Dzięki za miłe komentarze, zaglądanie, polecanie innym. Podejmijmy wszyscy razem wyzwanie! Załóżmy rękawice dobra! Jak to mawia mój znajomy: "No i dobra!".
Komentarze
Prześlij komentarz